Categories
Sportowo czyli wszystko o skokach narciarskich

#MŚ Trondheim Słowenia drużynowym mistrzem świata Polska szusta.

#MŚ Trondheim Słowenia drużynowym mistrzem świata Polska szusta.

Słowenia wygrała drużynowy konkurs na Mistrzostwach Świata w Trondheim.
Druga była Austria a trzecia Norwegia.

Słoweńcy w składzie Lovro Kos, Domen Prevc, Timi Zajc, i Anze Lanisek okazali się najlepsi w zmaganiach drużynowych rozgrywanych w ramach Mistrzostw Świata w Trondheim na dużej skoczni.
Rywalizację rozpoczął Lovro Kos i zrobił to w bardzo dobrym stylu. 128.5 metrów po pierwszej grupie plasowali się na trzecim miejscu.
W drugiej grupie Domen Prevc spisał się bardzo dobrze 135 metrów i Słoweńcy na 2 skoki przed końcem seri pierwszej objęli prowadzenie w konkursie.
Trzecia grupa to skok Timiego Zajca, który oddał piękny i daleki skok 136.5 metrów i Słoweńcy utrzymywali pozycję liderów konkursu.
Lider Słoweńskiej ekipy Anze Lanisek jak na lidera przystało zaprezentował bardzo daleki skok 137 metrów i po pierwszej seri Słowenia była na czele przed Austrią i Norwegią.
Finałowy skok Lovro Kosa był dłuższy uzyskał 129.5 metró i Słowenia w dalszym ciągu plasowała się na pierwszym miejscu.
Domen Prevc i finałowa próba 135.5 metrówi team słoweńców umacniał się na prowadzeniu w konkursie.
Słabiej w trzeciej grupie spisał się Timi Zajc 128 metrów, mimo to Słowenia prowadziła przed skokami ostatniej grupy w seri finałowej.
Zwycięstwo Słoweni przypieczętował Anze Lanisek bardzo długim skokiem 138 metry i Słoweńcy zostali drużynowymi mistrzami świata w męskiej rywalizacji drużynowej czym obronili tytół mistrzowski wywalczony w 2023 roku na Mistrzostwach Świata w Planicy.
Na drugim miejscu uplasowała się Austria.
Austria w składzie Daniel Tschofenig, Maximilian Ortner, Stefan Kraft i Jan Hoerl zostali wice mistrzami Świata w rywalizacji drużynowej.
Rywalizacjię otworzył Daniel Tschofenig i rozpoczął całkiem przyzwoicie. Uzyskał 127 metrów w dość trudnych warunkach wietrznych co przełożyło się na pierwsze miejsce Austryjaków po pierwszej grupie pierwszej seri.
W drugiej grupiedebiutujący w zmaganiach drużynowych pod czas Mistrzostw Świata seniorów Maximilian Ortner spisał się całkiem okazale. 130.5 metrów i mimo całkiem solidnej odległości Austria zaliczyła spadek na drugą lokatę.
Trzecia grupa to skok Stefana Krafta, który nie zawiódł drużyny. Spisał się świetnie lądując na 134 metrze i na półmetku pierwszej seri Austria utrzymywała drugą pozycję.
Kończący rywalizację Jan Hoerl uzyskał 129.5 metrów i na półmetku konkursu Austryjacka drużyna była wice liderami konkursu.
Finałowa próba Tschofeniga była lepsza i dłuższa 133 metry i pozycja Austri nie uległa zmianie nadal plasowali się na drugim miejscu.
Drugi skok Maximiliana Ortnera okazał się jeszcze lepszy. Młody Austryjak doleciał do 134.5 metra i na 2 skoki do zakończenia konkursu Austria umacniała się na pozycji wice liderów.
Drugi solidny skok oddał Stefan Kraft 131 metry i Austria przed skokami ostatniej grupy utrzymywała drugą lokatę.
Drugie miejsce dla Austryjaków przypieczętował Jan Hoerl, który zdecydowanie poprawił się w finale. Skoczył 135 metrów i Austria zakończyła rywalizację drużynową z srebrnym medalem i tytułem Wice Mistrzów Świata.
Na trzecim miejscu uplasowała się reprezentacja Norwegi.
Rywalizację w ekipie norweskiej otworzył Johann Andre Forfang bardzo przyzwoitą próbą 128.5 metrów i po pierwszej grupie pierwszej seri Norwegia plasowała się na drugim miejscu.
Jako drugi rywalizował Robin Pedersen. 123.5 metry nie było zbyt imponującą próbą, ale mimo słabszego skoku Norwegowie zanotowali awans, ale nie spadli z podium i na półmetku pierwszej seri plasowali się na trzecim miejscu.
Dość słabo spisał się w trzeciej grupie Kristoffer Eriksen Sundal. Uzyskał 124.5 metry i norwegowie zaliczyli spadek, wypadli po za podium na czwartą lokatę.
Sytuację poprawił Marius Lindvik, który oddał bardzo dobry i daleki skok 137.5 metrów i po pierwszej seri Norwegia była na trzecim miejscu.
W finale Johann Andre Forfang spisał się jeszcze lepiej. Skoczył pięknie i daleko 137.5 metrów i norwescy skoczkowie po pierwszym skoku drugiej seri utrzymali trzecią lokatę.
Robin Pedersen w drugim skoku uzyskał 130 metr i na półmetku rywalizacji w seri finałowej sytuacja Norwegi nie uległa zmianie utrzymywali trzecią lokatę.
Kristoffer Eriksen Sundal tak jak w pierwszej seri i w drugiej spisał się skutecznie. Skoczył 134.5 metrów i przed skokami ostatniej grupy zawodników brązowy medal Norwegi był nie mal pewny.
Brąz dla Norwegów przypieczętował Marius Lindvik. W pięknym stylu poszybował za rozmiar skoczni 138.5 metrów i trzecie miejsce dla Norwegi stało się faktem.
Czwarte miejsce zajęła reprezentacja Niemiec: Karl Geiger, Stephan Leyhe, Philipp Raimund i Andreas Wellinger.
Na piątym miejscu zmagania ukończyła Japonia: Ren Nikaido, Yukiya sato, Naoki Nakamura i Ryoyu Kobayashi.
Top 6 uzupełniła reprezentacja Polski: Aleksander Zniszczoł, Jakub Wolny, Paweł Wąsek i Dawid Kubacki.
W czołowej usemce zawody zakończyły reprezentacje Finlandi oraz USA.
Finlandia: Kasperi Valto, Vilho Palosaari, Niko Kytosaho i Antti Aalto finalnie ukończyła zmagania na 7 miejscu.
USA: Bickner, Erik Belshaw, Jason Colby i Tate Frantz zostali sklasyfikowani na 8 pozycji.
Po za serią finałową znalazły się reprezentacje Szwajcari, Kazachstanu i Chin.

##Polska na 8 miejscu.

Do rywalizacji drużynowej Polacy przystępowali w składzie Aleksander Zniszczoł, Jakub Wolny, Paweł Wąsek i Dawid Kubacki.
Nie najlepiej rozpoczął rywalizację dla Polaków Aleksander Zniszczoł. Oddał słaby skok 116 metrów i Polacy plasowali się na 8 miejscu po pierwszej grupie w seri pierwszej.
Z lepszej strony pokazał się Jakub Wolny reprezentujący Polaków w drugiej grupie skoczków. Uzyskał 121 metrów i na półmetku pierwszej seri polska drużyna utrzymała usmą pozycję.
Paweł Wąsek, który rywalizował w trzeciej grupie spisał się dobrze. Skoczył daleko 131 metrów i po jego skoku Polska zaliczyła awans i po trzeciej grupie byliśmy na szustym miejscu.
Z dobrej strony pokazał się Dawid Kubacki. 127.5 metrów i po pierwszej seri Polacy zajmowali szuste miejsce.
Finałowy skok Aleksandra Zniszczoła był lepszy i dalszy 125.5 metrów. Sytuacja Polskich skoczków nie uległa zmianie nadal zajmowali szustą lokatę.
Jakub Wolny również się poprawił. Wylądował dokładnie na punkcie k 124 metry i Polska zaliczyła awans na piątą pozycję na 2 skoki przed zakończeniem zmagań.
Drugi skok Pawła Wąska był równie udany. Polak powtórzył rezultat z pierwszej seri 131 metrów i Polska utrzymała piątą lokatę.
Nie co słabiej spisał się Dawid Kubacki. 124.5 metrów i ostatecznie Polacy zakończyli rywalizację drużynową na Mistrzostwach Świata w Trondheim na szustym miejscu.
W pierwszej seri skoczkowie startowali z 15 i 17 platformy startowej a w drugiej z 18 platformy startowej.
Skoczkom towarzyszył wiatr, który wiał z różnych stron choć najczęściej dominował wiatr z tyłu skoczni a jego siła przekraczała 1 m/s.

###Wyniki konkursu

1. Słowenia – 1080.8 PKT
2. Austria – 1067.4 PKT
3. Norwegia – 1065.3 PKT
4.Niemcy – 1005.8 PKT
5. Japonia – 965.2 PKT
6. Polska – 958.4 PKT
7. Finlandia – 905.2 PKT
8. USA – 888.6 PKT
9. Szwajcaria – 403.4 PKT
10. Kazachstan – 271.6 PKT
11. Chiny – 195.6 PKT.

Słoweńcy zdominowali resztę stawki i obronili tytół mistrzowski, który wywalczyli w 2023 roku w Planicy.
Drugie miejsce Austri nie jest żadną niespodzianką choć patrząc na ich dominacje w tym sezonie byli wymieniani do złotego medalu.
Norwegowie tym razem z brązowym medalem więc przygotowali formę pod mistrzostwa śiata u siebie.
Niespodzianką jest brak podium dla Niemców. Dziś nie skakali na tyle daleko by na podium się znaleźć.
Patrząc jak prezentują się Polacy w obecnym sezonie szuste miejsce to mały +.
z drugiej strony to najgorsze miejsce jakie Polacy wywalczyli na Mistrzostwach Świata w rywalizacji drużynowej od 2005 ponieważ od roku 2005 do dziś Polska zajmowała miejsca od piątego w górę.
Dziś miejsce szuste. Nie można jednak odmówić naszym skoczkom walki. Po pierwszej seri pojawiła się szansa aby powalczyć o piąte miejsce z Japonią. Ostatecznie się nie udało.
Sportowo dziś Polacy spisali się nie źle choć Dawid Kubacki oraz Aleksander Zniszczoł mieli 1 skok słaby a drugi bardzo dobry.
Solidny występ Jakuba Wolnego i Pawła Wąska.
W nie oficjalnej klasyfikacji indywidualnej dzisiejszych zmagań Paweł Wąsek indywidualnie zająłby po raz kolejny miejsce w top 10 i byłaby to dziesiąta lokata.
16 byłby Dawid Kubacki.
Jakub Wolny 26 a Aleksander Zniszczoł 27.

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

EltenLink